Jestem osobą, która uwielbia robić niespodzianki i trochę tym zaraziłam swoje dzieci. Często podczas zabawy wołają mnie do swojego pokoju i krzyczą „niespodzianka, zabieramy Cię na statek kosmiczny!”. I już po chwili siedzę na środku piętrowego łóżka, zapięta w pasy i unoszę się razem z dziećmi w międzygalaktyczną podróż.
Nie wszystkie niespodzianki jednak działają na wyobraźnię, niektóre z nich są bardziej namacalne np. piękne plastyczne prace, które tworzą specjalnie dla mnie. Czytaj więcej…