Unoszący się w domu zapach jagodzianek to jest coś co nasza rodzina uwielbia mhhh No może z lekka przesadziłam, bo zdecydowanie bardziej od zapachu lubimy je po prost zjeść :)
Składniki:
500 g mąki
25 g drożdży
100 g miękkiego masła
Pół szklanki cukru
2 jajka (nie mogą być prosto z lodówki)
2 żółtka (nie mogą być prosto z lodówki)
3/4 szklanki mleka
Nadzienie:
400g świeżych jagód
1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżki cukru
Kruszonka:
100 g mąki
50 g masła
60 g cukru
Przygotowanie:
Przesiewamy mąkę do dużej miski i robimy wgłębienie. Do ¼ szklanki mleka wkruszamy drożdże i dodajemy łyżkę cukru i delikatnie mieszamy. Całość wlewamy do wgłębienia w mące i przysypujemy mąką. Całość nakrywamy ściereczką i odstawiamy na 15 min do wyrośnięcia. Następnie dodajemy masło, 2 jajka, 2 żółtka i cukier. Całość wyrabiamy dodając małym strumieniem ciepłe mleko. Wyrabiamy ciasto około 10 min, aż ciasto będzie miękkie, elastyczne i ładnie będzie odchodzić od ręki. Teraz formułujemy kulę i przekładamy do miski posmarowanej olejem i nakrywamy ściereczką na około godz.
W między czasie myjemy i osuszamy jagody. Mieszamy je z mąką i cukrem. Przygotowujemy kruszonkę. Na patelnie kładziemy masło i czekamy aż się rozpuści. Następnie dodajemy cukier i mąkę. Całość mieszamy do utworzenia się kruszonki.
Wyrośnięte ciasto dzielmy na 12 części i do każdej nakładamy łyżkę jagód i zlepiamy bułkę. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Przygotowane bułeczki smarujemy jajkiem i posypujemy kruszonkę. Jagodzianki pieczemy około 20 min.