Zdrowo jeść, to nie znaczy nudnie jeść. Nudzie mówimy stanowcze NIE. Idąc tym tropem myślenia, zaczęłam przygotowywać dla siebie zdrową przekąskę. Tak ten baton stworzyłam z myślą o sobie i nie przypuszczałam, że już podczas przygotowania wzbudzę ogólną ciekawość wszystkich domowników. Tak moje dzieciaki zakasały rękawy i dzielnie dosypywały składniki i oblizywały palce z miodu. A po uformowaniu batonu i odstawieniu na jakiś czas, zostałam obsypana milionem pytań „kiedy będziemy mogli zjeść batonika”.
Baton stał się hitem nie tylko wśród domowników, ale również sąsiadów, kolegów i koleżanek ze szkoły mojego syna. Tak ten baton zniknął w błyskawicznym tępie, ale na szczęście jego przygotowanie zajmuję kilka minut. To co zakasujemy rękawy i do dzieła.
Składniki:
1/2 szklanki amarantusa ekspandowanego (preparowany)
1/2 szklanki kaszy jaglanej ekspandowanej
szklanka kaszy gryczanej ekspandowanej
garść żurawiny
garść różnych orzechów
garść jagód goji
garść suszonego mango
garść nasion słonecznika
2 tabliczki gorzkiej czekolady
3 łyżki miodu
200 g masła
Przygotowanie:
150 g masła rozpuszczam w rondelku i dodaję miód. Gotujemy przez chwilę całość powinna lekko zgęstnieć. Odstawiam do wystygnięcia. Czekoladę rozpuszczam w kąpieli wodnej i dodaję 50 g masła. Na formę wyłożoną papierem wylałam czekoladę i równomiernie rozprowadziłam. Orzechy rozdrabniam w moździerzu, ale nie na miazgę. Mango kroje na mniejsze kawałeczki. Wszystkie składniki wsypuję do miski i wlewam chłodne masło z miodem. Mieszam do połączenia składników i wykładam na czekoladę. Masę wyrównuję i dociskam ręką w foliowej rękawiczce lub torebce, po to aby ziarna nie przyklejały się do dłoni. Baton odstawiam na kilka godzin do zastygnięcia.
Większość składników znajdziecie EcoJarzyna.pl
Polub, każdy Twój lajk to dla mnie niezwykła nagroda.
