Wyjeżdżają na wakacje zawsze zastawiamy się co warto zobaczyć w danym regionie, dlatego dziś wychodzą wam na przeciw i zdradzę wam to co my zobaczyliśmy i co polecamy zobaczyć w Rzeszowie.
Po pierwsze to jest to bardzo zadbane i czyste miasto, ja w każdym zakątku tego miasta odczuwałam niezwykłą energię związaną z kulturą. Przepiękna niewielka starówka zachwycała mnie za każdym razem gdy tam byliśmy. Małe lokale zachęcały do zatrzymania się i skosztowania lokalnych potraw, a spacerując z dziećmi po wąskich uliczkach i zajadając tradycyjne lody czułam się jak w swoim rodzinnym mieście. Ale od początku, co możemy zobaczyć i czym się tak zachwycałam? Najlepiej oddadzą to zdjęcia.
Na początek zwiedziliśmy podziemną trasę turystyczną, gdzie szliśmy krętymi chłodnymi jak na upalne lato korytarzami. Słuchaliśmy niezwykłych historii o ludziach, mieście, a także o tych wspaniałych piwnicach które kryły nie jedną tajemnicę. To była wspaniała przygoda i niezwykłe doświadczenie.
Po wyjściu z podziemi i otrzymanej dawce historii tego miasta mieliśmy ochotę na więcej. I znowu zapuściliśmy się w uliczki obserwowaliśmy ludzi i chłonęliśmy miasto. Niby tak nie wiele, a spędziliśmy tam niezwykle miłe chwile.
Kolejnego dnia chcieliśmy dać dzieciom jeszcze więcej atrakcji i wybraliśmy się do muzeum dobranocek zaraz przy rzeszowskim rynku. Zwiedzaliśmy muzeum i z podobną ciekawością jak w Semaforze oglądaliśmy eksponaty. Opowiadaliśmy dzieciom o starych bajkach i o tym jak je kiedyś tworzono. Na koniec usiedliśmy w małym kinie i obejrzeliśmy stare bajki, które wywołały u mnie falę wspomnień.
Potem wybraliśmy się na pyszne lody na ulicę 3 maja do lodziarni ” U Myszki”, które polecili nam nasi czytelnicy. I to był strzał w dziesiątkę! Tradycyjne lody z prawdziwą polewą czekoladową. Na samą myśl już cieknie mi ślinka.
Wieczorem wybraliśmy się na multimedialny pokaz fontann, gdzie oglądaliśmy wspaniałe widowisko świateł, wody i muzyki. A potem nocny spacer po rzeszowskiej starówce. Po takiem spacerze i wspaniałym widowisku spało nam się cudownie.
To miasto kryje w sobie niezwykły urok warto więc zapuścić się beztrosko w miasto i poznać jego uroki. A ja już szykuję dla was kolejny wpis o rzeszowskich okolicach.
5 komentarzy
W końcu ktoś wybrał się do muzeum które mm w planach od dawna ;) Muzeum dobranocek znalazłam kilka lat temu ale od tej pory jakoś nie składa nam się zajechać do Rzeszowa. Na Twoich zdjęciach całkiem mi się podoba!
Jest fajne, ale polecam również muzeum SeMaFor w Łodzi :)
Dzięki! Jak będziemy w Łodzi na pewno zajrzymy!
Jak zawsze piękne zdjęcia!
Często przejeżdżamy przez Rzeszów w drodze do Przemyśla, ale nigdy nie wiedziałam, co tam możemy robić, aby z dziećmi się zatrzymać na dłużej. Dzięki za wskazówki! pewnie skorzystam z Twoich rekomendacji :)
Proszę bardzo, niebawem więcej o okolicach Rzeszowa