Nudna nuda

1 marca 2016

Mamooo nudzi mi się! Ile razy w swoim życiu słyszałaś ten tekst? Ja słyszałam go już chyba z milion razy. I wiesz co? Prawie zawsze biegłam do swoich dzieci zaaranżować im jakąś zabawę albo pograć z nimi w jakąś planszówkę, a nawet włączałam im telewizor, tylko po to aby przestały mi brzęczeć nad uchem. Nadszedł jednak dzień kiedy powiedziałam sobie STOP! I zrozumiałam, że dzieciom nuda też jest potrzebna. Oto co daje dziecku nuda:

1. Nuda jest kreatywna.

To prawda nuda pobudza wyobraźnie naszego dziecka. Wyobraź sobie (to nie będzie akurat trudne) leżące na kanapie dziecko, który z rękoma pod głowa patrzy bez celu w okno i brzęczy „nudzi mi się…” .
I super! Niech Twoje dziecko leży bez celu na tej kanapie i patrzy w okno. W tym czasie jego mózg cały czas pracuje, zastanawia się w co mógłby się pobawić, albo patrząc przez okno oczyma wyobraźni widzi biegającego po dachach spidermana. A może za chwilę  sam stanie się spidermanem, który założy koc jako pelerynę i będzie biegał po łóżku wyobrażając sobie, że biega po dachu. Nuda pobudza do aktywności i do szukania sposobu na jej zabicie.

Polub, każdy Twój lajk to dla mnie niezwykła nagroda.

2. Nuda to walka zabawkami

Zasypujemy nasze dzieci ciagle nowymi zabawkami. Kupujemy setny samochód, kolejną lalkę czy grę. A przecież najlepszą zabawką dla Twojego dziecka będzie karton przyniesiony z supermarketu, zwykła plastikowa butelka czy torby na prezenty. Nagle dziecko dostrzeże w tym zwykłym przedmiocie tor wyścigowy dla swoich samochodów, garaż, a może scenę dla swoich lalek. Nuda napędza wyobraźnie i kreatywność. Z kartki papieru dziecko może „wyczarować” swoją własną planszówkę i stworzyć zasady gry. Nie podsuwajmy naszym pociechom gotowców, niech sami coś stworzą i się wykażą.

3. Nuda porządkuje świat

Nuda jest odreagowanie całego dnia w szkole czy przedszkolu. Jeśli Twoje dziecko leży na kanapie i wydaje Ci się, że nic nie robi. Ono w ten sposób układa i przetwarza sobie w głowie to co wydarzyło się w danym dniu. Nuda nie jest ignorowaniem rodzica, jest formą odreagowania i uporządkowania swojego świata.

Nuda jest ok i nie należy jej zabijać. Nie podsuwajmy naszym dzieciom gotowych rozwiązań nie zasypujmy ich dodatkowymi zajęciami. Dzieci które mają zbyt dużo zajęć, zbyt dużo bodźców są zmęczone trudniej jest się im skoncentrować czy wyciszyć. Podobno dzieci nudzące się lepiej radzą sobie ze stresem, bo mają bardziej wypoczęty i jasny umysł. Jednak jak to w życiu bywa we wszystkim musimy mieć umiar.  A teraz ja śmigam poleżeć na kanapie głową w dół.

DSC_9015fb DSC_9011fb DSC_9002fb DSC_8992fb

You Might Also Like

12 komentarzy

  • Reply Kapitan Nauka wspaniała zabawa - OkiemMamy.pl - Strona dla wszystkich mam, które chcą wiedzieć więcej. Na naszej stronie znajdziesz inspiracje do zabaw, co nieco o podróżach, naszych przedsięwzięciach oraz kuchni. 31 lipca 2017 at 10:32

    […] a kiedy pada deszcz leżą na kanapie i gapią się w sufit powtarzając jak mantrę „nudzi mi się„. No tak, kto nie zna tej starej śpiewki. Z jednej strony trzeba dać im się trochę […]

  • Reply Gry planszowe - co wybrać? - OkiemMamy.pl - Strona dla wszystkich mam, które chcą wiedzieć więcej. Na naszej stronie znajdziesz inspiracje do zabaw, co nieco o podróżach, naszych przedsięwzięciach oraz kuchni. 13 października 2016 at 07:32

    […] Od kilku dni za oknem szaro bury obraz jesieni. Wieczory stają się coraz dłuższe i coraz częściej padają teksty „nudzi mi się” . Ha! Znasz to? Jeśli jesteś rodzicem to ten tekst rozwala Cię na łopatki, podobnie jak mnie. Jak można się nudzić, przecież jest tyle zajęć, tyle możliwości, wystarczy tylko chcieć (Nuda może być kreatywna). […]

  • Reply Antyterrorystka 7 marca 2016 at 07:27

    Moja Młoda nie wie co to nuda- ona cały czas działa. Jednak na swoim przykładzie muszę powiedzieć, że nuda jest kreatywna- tak jak napisałaś. Kiedy mnie owa nuda dopada…za chwilę wpadam na genialne pomysły :)

    • Reply Ania 7 marca 2016 at 08:50

      Dokładnie tak jak napisałaś. Dlatego czasami musimy się ponudzić, żeby wpaść na genialny pomysł

  • Reply Marta K 6 marca 2016 at 20:21

    Nie narzekam na nudę zbyt często, ale jak już mnie dopada taki stan to lubię wykorzystać go na maksa. Leżeć i nic nie robić, tak po prostu :)

  • Reply amelushka 6 marca 2016 at 17:45

    Powiem szczerze, że ja nie umiem się nudzić, zawsze muszę coś robić. A od mojej córki jeszcze nie słyszę takich słów, ale jak jej się nudzi to snuje się po domu i otwiera wszystkie szafki i lodówkę.

  • Reply Karolina Zalewska 4 marca 2016 at 20:07

    Nuda to bardzo fajny stan! Właśnie dlatego, że można sobie wszystko uporządkować w głowie i w życiu. Lubię się czasem dobrze ponudzić :)

    • Reply Ania 4 marca 2016 at 22:12

      Ja też :)

  • Reply Ola 1 marca 2016 at 21:11

    We wszystkim najważniejszy zdrowy rozsądek :) Trochę nudy nikomu nie zaszkodziło, pamiętam z dzieciństwa, że z nudy najlepsze pomysły i zabawy się rodziły :) U nasz jeszcze nie ma etapu „nudzi mi się” wszystko przed nami :P

  • Reply Bożena 1 marca 2016 at 12:41

    Nuda ok, jest potrzebna, ale popadanie w skrajne zaniedbanie już nie takie fajne. Niestety wielu rodziców ma problem z wypośrodkowaniem. Albo zasypują dzieci zabawkami i dodatkowymi zajęciami, albo olewają je twierdząc, ze to pobudzi kreatywność.

    • Reply Ania 1 marca 2016 at 13:23

      We wszystkim musi być zdrowy umiar

  • Reply Gulbaska 1 marca 2016 at 12:27

    No i słusznie :) Ja nie lubię się nudzić, więc nawet jak leżę to ciągle mi się kotłuje pod czachą :D

  • Leave a Reply