Nie znam dziecka które nie lubiło by oglądać bajek. Wszyscy przecież lubimy usiąść wygodnie przed telewizorem i przenieść się w piękny bajkowy świat. Tylko czy wiemy jak powstają bajki? Ile trzeba włożyć pracy, aby obejrzeć 10 minutowy odcinek? Niestety nie tylko nasze dzieci nie mają o tym pojęcia ale również my dorośli nie zdajemy sobie z tego sprawy.
W weekend wybraliśmy się do muzeum animacji Se-ma-for w Łodzi i była to niezwykła wycieczka do świata naszych bajkowych bohaterów. Przekraczając próg muzeum czułam, że czeka nas niezwykła podróż w świat animacji i absolutnie się nie pomyliłam. Z ogromnym zainteresowaniem oglądaliśmy wystawę i słuchaliśmy ciekawostek na temat sztuki audiowizualnej.
Polub, każdy Twój lajk to dla mnie niezwykła nagroda.
Na początek zostaliśmy zaproszeni na krótki seans filmowy, gdzie obejrzeliśmy jeden z odcinków Parauszka. Obejrzenie bajki było strzałem w 10, gdyż potem łatwiej było nam pojąć ilość pracy nad jednym odcinkiem. Dowiedzieliśmy się w jaki sposób powstaje bajka, zobaczyliśmy mechanizm laleczek podpatrzyliśmy w jaki sposób tworzy się postać, widzieliśmy scenografię i montaż bajki.
Przyznam szczerze, że nie zdawałam sobie sprawy ile pracy trzeba włożyć aby obejrzeć prostą historię. Nie miałam pojęcia również, że Se-ma-for zdobył 2 oskary za animację. Po powrocie do domu nadrobiłam zaległości i z ogromnym zainteresowaniem obejrzałam oskarowe produkcje. Nagroda w pełni zasłużona i polecam wam obejrzeć chociażby film „Piotruś i wilk”.
Nie chcę zdradzać wam wszystkiego co zobaczyliśmy w muzeum, ale powiem wam jedno. Koniecznie wybierzcie się tam ze swoimi dziećmi, to muzeum powinno być obowiązkowym punktem na mapie miejsc które powinniśmy odwiedzić z naszymi dziećmi. Muzeum animacji Se-ma-for w Łodzi otrzymuję naszą rekomendację OkiemMamy i otrzymuje nasz Certyfikat.