Cisza na blogu, jakby makiem zasiał…a to za sprawą mojego ogromnego zaangażowania w pewien projekt w który zaangażowałam się przez przypadek. Podobno życie piszę rożne scenariusze ale, to co działo się przez ostatnie dni dało mi mnóstwo pozytywnej energii i pozwoliło poznać fantastyczne osoby.
Wczoraj odbyło się ukoronowanie naszej ciężkiej pracy w postaci gali przedsiębiorczych kobiet w Garwolinie. To był wieczór przepełniony emocjami, wzruszeniami i radością. Podczas uroczystości widzowie mogli poznać bliżej kobiety przedsiębiorcze, które ciężko pracowały przez kilka miesięcy nad sobą, rysowały plany swoich firm po to aby na końcu stworzyć idealny biznes plan i wygrać konkurs na przedsiębiorczą kobietę. To kobiety, które zmieniły się na oczach swoich trenerów z małych gąsienic stawały się pięknymi motylami, które rozwijają skrzydła.
Podczas gali poznaliśmy również Kobietę Sukcesu 2014, która poprzez głosowanie mieszkańców zdobyła największą ilość głosów i tym samym wygrała statuetkę motylka oraz tytuł.
Praca nad takim przedsięwzięciem to ogrom pracy na wielu polach, to ogromne emocje, to stres… ale dziś mogę powiedzieć jedno – WARTO było, poświęcić swój czas dla Tych wyjątkowych kobiet. To niesamowita satysfakcja patrzeć na wzruszenie, łzy i na ciepłe słowa, które płyną z ich ust. Poznać zwykłe, a jakże nie zwykłe kobiety, które uwierzyły w siebie w swój potencjał. Tak nie wiele z nas potrafi podążać za marzeniami, za tym co jest dla nas ważne i wyjątkowe, one pokazały, że nie tylko potrafią to zrobić, ale potrafią mówić o tym głośno.
Drogie Panie, każda z was jest wyjątkowa. Każda z was jest wygraną, bo wygrywacie każdego dnia swoje małe sukcesy.
Zdjęcia wykonane przez www.dkfotograf.pl