Kiedy rok temu planowałam organizację warsztatów Jestem SENSualna, miałam mętlik w głowie. Biłam się z myślami, ze stresem i z samą sobą. Nie byłam pewna, czy projekt, który zrodził się w mojej głowie będzie dobrze odebrany przez inne kobiety. Długie rozmowy z mężem przekonały mnie, że powinnam to zrobić. Po raz kolejny to właśnie on pomógł mi podjąć tą ważną dla mnie decyzję. Tak organizuję II edycję Jestem SENSualna! W tym czasie na mojej drodze pojawiła się Roksana z bloga Dzwoneczkowa, która podjęła się ze mną tego trudnego zadania. Nie ma jednak rzeczy nie możliwych, wszystko da się zrobić, jeśli się w to bardzo wierzy i bardzo się tego chce. My z Roksaną to wiemy.
Miesiące przygotowań, ogromna ilość stresu, śmiech i łzy, głupawka i powaga. To wszystko towarzyszyło mi podczas przygotowań. Event jednak nigdy by się nie odbył, gdyby nie anioł, który pojawił się obok mnie. Mówię tu o Oli, która uwierzyła w powodzenie tego projektu. To ona była odpowiedzialna za sponsorów i to ona dopieszczała każdy szczegół podczas warsztatów. Olu niezwykle Ci za to dziękuję. Jesteś ładowarką, która dodawała mi energii i wiary.
Ola i Basia
Wszystkie warsztaty poprowadziła moja kochana siostra Basia, która jest wspaniałym coachem i najlepszym prezesem Fundacji Tętniącej Życiem, pomagającym kobietom w trudnych chwilach podczas choroby. Fundacja ma na celu uświadamianie i propagowanie badań wśród kobiet. Prowadzi również szkolenia związane z samorozwojem i dociera do kobiet z bardzo małych miejscowości, pokazując, że każda z nas zasługuję na lepszą wersję samej siebie.
Basia odpowiedzialna była za cały program warsztatów. To ona słuchała, wspierała i dodawała energii każdemu z nas. Możecie uwierzyć mi na słowo, że warsztaty były istnym rollercoaster emocjonalnym. Potrafiła idealnie wsłuchać się w każdą uczestniczkę i dopasować warsztat i ćwiczenia w jednej minucie. Bo musicie sobie wyobrazić, że tych warsztatów nie da się do końca zaplanować. Cały sekret tkwi w jego niespodziewanych zwrotach akcji, często jedno zdanie uczestniczek powoduje wywrócenie tego, co miałyśmy zaplanowane. I to w tym evencie jest najpiękniejsze, bo to uczestniczki są dla nas najważniejsze.
Czym są warsztaty Jestem SENSualna?
Odpowiem wam na to pytanie bardzo przewrotnie, czym te warsztaty napewno nie są. Nie jest to typowe spotkanie blogerek przy kawie. Nie jest to też spotkanie, z którego wyniesiesz wiedzę na temat blogowania. Nie jest to też impreza integracyjna, ani relaks dla uczestniczek. Jest to warsztat motywacyjny dla kobiet. Jest to odkrywanie SENSu naszego życia. Jest to odkrywanie naszego piękna i senssualności, które w nas drzemią. A tak naprawdę SENSualna dla każdej uczestniczki znaczy co innego. Nie ma jednoznacznej definicji tych warsztatów, nie ma też szablonu co wydarzy się na spotkaniu. Jedno jest pewne- SENSualna to event pełen emocji i kobiecości. To praca nad sobą, swoimi słabościami, odkrywanie piękna i uwiecznienie tego piękna na fotografii.
Każda uczestniczka miała wykonaną sensualną sesję zdjęciową, a zaraz po niej odbywały się indywidualne konsultację z coachem wizerunkowym Marzeną Lampasiak. Dziewczyny dowiedziały się między innymi, jakie kolory są dla nich odpowiednie, a także jakie ubrania powinny wybierać w trakcie zakupów.
Podczas warsztatów nie zabrakło również integracji i dobrej zabawy, podczas której bardzo się ze sobą zżyłyśmy. Hotel Zalesie Mazury Active SPA gościł nas już po raz drugi i podobnie jak poprzednim razem, było nam cudownie w tym miejscu. Hotel położony jest z dala od zgiełku miasta, a otaczająca go przyroda wprowadzała uczestniczki w błogi, relaksacyjny nastrój. Mogłyśmy swobodnie korzystać ze strefy relaksu, jaki oferuje hotel.
Warto podkreślić, że kuchnia jaką serwuję to miejsce zasługuje na pochwałę. Z każdej strony słychać było zachwyt unoszący się z nad talerzy. Nie powiem wcale, że wróciłam z dodatkowymi kilogramami, ale nie mogłam odmówić sobie tych pyszności. Hotel Zalesie Mazury Active Spa to idealne miejsce dla rodzin z dziećmi- wiem co piszę, bo od początku akcji Certyfikat OkiemMamy co roku otrzymują naszą rekomendację.
Nasze warsztaty nie odbyłyby się, gdyby nie wspaniali Sponsorzy i Partnerzy, którzy wsparli nasz event. Z ogromną przyjemnością wspominam te marki, które idealnie wczuły się w klimat naszego spotkania i przygotowały dla każdej uczestniczki listy oraz upominki.
Firma Ziołolek znana przede wszystkim z produktu Linomag, która działa na Polskim rynku od ponad 70 lat, przekazała piękny list wraz z upominkami. Produkty jakie zostały wybrane dla dziewczyn idealnie wpasowały się w zimową aurę. Są przeznaczone nie tylko dla skóry wrażliwej, suchej i alergicznej dorosłych, ale przede wszystkim dzieci oraz skłaniają do tego, aby czerpać z natury jak najwięcej.
Sklep NEO24, który jest liderem e-handlu wraz z partnerem Babyliss Polska zadbali o to, aby każda kobieta mogła czuć się pięknie każdego dnia. W końcu każda z nas czuje się niezwykle atrakcyjnie, jeśli ma nienagannie ułożone włosy. Dzięki produktom BaByliss Polska może bez najmniejszych problemów mogłyśmy wykonać skomplikowane fryzury opierające się na burzy loków, a także idealnie wyprostować włosy. Dodam tylko, że prezenty pod choinkę w atrakcyjnej cenie możemy kupić właśnie przez stronę www.NEO24.pl
Firma Aquaphor zadbała o nasze nawodnienie i specjalnie dla każdej uczestniczki przygotowała prezent w postaci najnowszego modelu dzbanka Onyx, który mieści aż 4,2 litra wody. Do tego dba o nasze serce i zdrowie dodatkowo namagnezowując wodę i usuwając z niej jony metali ciężkich.
Firma Neon N Life, czyli zdrowy napój dodający energii każdego dnia, zachwycił serca naszych uczestniczek i moje. Orzeźwiający smak zielonej herbaty i soków owocowych pobudzał do działania- acha już wiem skąd tyle energii w naszych uczestniczkach :)
Wydawnictwo Moidziadkowie, przygotowało upominki, które wzbudziły wspomnienia z dzieciństwa u każdej z nas. Gra planszowa „Jak to było?” wywołała falę pozytywnych emocji i okrzyków radości. Do tego piękne albumy „Opowiedz mi, babciu” oraz „Opowiedz mi, dziadku”, w których możemy zapisywać wspomnienia naszych rodziców- wspaniała pamiątka na lata.
Dodatkowo nasi partnerzy postarali się, aby czas spędzony na naszych warsztatach był bardzo miłym wspomnieniem. Firma Idea’u zadbała o wodę, która rozjaśniała nasz umysł i nawadniała kobiece organizmy. Świece Biosensual, zadbały o nastrój, zapach i relaks. Wydawnictwo Rebis przekazało książki dla każdej uczestniczki. Firma Alexander przekazała naszym uczestniczkom wspaniałe gry. Firma Liren podarowała kosmetyki, a Wydawnictwo Znak dostarczyło książki.
Jestem SENSualna to ludzie, to uczestniczki, które podczas naszego spotkania pokazały, jak jesteśmy silne, jak potrafimy pokonywać przeciwności losu i jak należy się wspierać. Chciałabym z tego miejsca niezwykle im za to podziękować.Pokazałyście mi prawdziwe siebie, udowodniłyście, że nawet, jak coś się na naszej drodze złego wydarzy, to należy rozejrzeć się dookoła i znaleźć inną drogę, inne rozwiązanie. Bo nie tylko uczestniczki skorzystały z tych warsztatów, ale JA również. Te kobiety pokazały mi, że inna droga wcale nie musi oznaczać złej drogi i zawsze znajdzie się koło nas ktoś, kto jest nam w stanie pomóc. Dziękuję dziewczyny bardzo!
Powinnam już kończyć wpis, ale muszę wrzucić jeszcze jedno zdanie. Dziewczyny jesteście piękne, odważne i wyjątkowe. Pokazałyście mi to stając przed moim obiektywem (MagiczneChwilePL). A teraz zobaczcie kilka kadrów z sesji zdjęciowej. Po resztę zapraszam was bezpośrednio na blog każdej uczestniczki:
MamaBloguje NiePrzykładna AguMama CoverBaby JejCałyŚwiat KiedyMamaNieŚpi TamJedziemy ZabieganaMama MatkaNieIdealna CzekoAda JaśkoweKlimaty Konfabuła TowSrodku Niebałaganka Farmażony LadyAggu MamaCukiereczki MamawBiegu PewnaMama Nianio born to be wild Odnova, MamineSkarby SuperSynowie RevelkoweLove ZakreconyŚwiatMarty
Dziękuję Siwko Fotografia, za zdjęcia reportażowe
A teraz czas na videorelację- usiądźcie wygodnie i odpalcie film.
Wszystkie zainteresowane osoby wiosenną edycją Jestem SENSualna zapraszam na naszą stronę jestemsesnualna.pl oraz na nasz fanpage
