Ile razy w ciągu dnia sięgasz po przekąskę? Ja nie jestem w stanie tego zliczyć. Bardzo dużo pracuję w domu przed komputerem, a co za tym idzie często podjadam. Czy takie podjadanie między posiłkami to zło? Niekoniecznie, jeśli tylko zadbamy o zdrowe przekąski.
20.09 w Restauracji Lif w Warszawie odbyło się spotkanie na temat przekąsek, na które zostały zaproszone panie profesor Jadwiga Charzewska z Instytutu Żywności i Żywienia, oraz Anna Gronowska-Senger, z Wydziału Nauk o Żywieniu SGGW.
Na samym wstępie Małgorzata Ohme przypomniała wszystkim, skąd taki właśnie temat debaty. Przekąski zagościły na stałe w naszym codziennym menu, ze względu na zmiany cywilizacyjne, jakie dokonały się w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Eksperci postanowili zatem zadać sobie pytanie, czy to dobrze, czy źle i czy w związku z taką zmianą w naszym sposobie odżywiania nie można by„wykorzystać” przekąsek w słusznym celu.
No właśnie żyjemy w „wygodnych” czasach, gdzie wszystko mamy na wyciągnięcie ręki. Wrzucamy do naszych sklepowych koszyków szybkie dania i niezdrowe przekąski. Nie mamy czasu przygotować czegoś zdrowego. Serio? Często słyszymy jesteś tym co jesz! Przecież przygotowanie zdrowych posiłków czy przekąsek nie wymaga ogromnej ilości czasu. Wymaga od nas zdrowego myślenia i odrobiny chęci.
Czym są zdrowe przekąski?
Pierwsze co nasuwa się na myśl to owoce i warzywa. Barwo! Możemy podjadać surowe warzywa i owoce pokrojone na mniejsze kawałki. Ja często przygotowuje miseczki z owocami dla swoich dzieci. Stawiam je w zasięgu wzroku i nie muszę prosić i przypominać aby je zjadły. Sięgają po nie same, jak tylko czują taką potrzebę. Obserwuję też swoje dzieci i podaje im te warzywa i owce które szybko znikają z miseczki. Czasami urządzamy zawody na chrupanie, kto głośniej chrupie. Mamy przy tym mnóstwo zabawy i śmiechu.
Zamiast świeżych owoców i warzyw możemy podawać również suszone. Dzieci lubią rodzynki, morele, żurawinę ale również i orzechy. Pamiętajmy jednak aby wybierać takie które nie są dosładzane czy nie mają w składzie dwutlenku siarki, orzechy nie powinny być w karmelu czy solone. Możemy też przygotować batoniki owsiane (przepis na baton z kaszy gryczanej)
Świetnie na przekąskę sprawdzają się produkty mleczne tj. kefiry czy jogurty naturalne. Tak wiem, dzieci nie przepadają za taki produktami, ale możemy im dosypać granole, suszone owoce i polać syropem z agawy. Jeśli dzieci same bedą brały udział w przygotowaniu dla siebie takiego jogurtu to będzie im smakował o wiele lepiej niż jak my go przygotujemy.
Możemy również przygotowywać modne koktajle do których wrzucamy warzywa i owoce według uznania. Moje dzieci uwielbiają koktajle w szczególności jeśli same je przygotują. Tak więc do dzieła, wystarczy odrobina chęci i wyboru odpowiednich produktów w sklepie. Oczywiście nie dajmy się też zwariować, odrobina rozpusty należy się też każdemu z nas. Jednak niech wszystko pozostanie w rozsądnych proporcjach.