Słońce zachodzi już szybciej, a wieczory stają się chłodniejsze, jeszcze tylko kilka dni i wkroczymy w jesień. Ta pora roku podobnie jak lato minie nam równie szybko i zanim się obejrzymy za oknem pojawią się pierwsze płatki śniegu. Zaczniemy myśleć o świętach, prezentach i gotowaniu dwunastu dań. Wrrr na sam myśl o zimie robi mi się zimno, ale święta Boże Narodzenie to ja uwielbiam. Chociaż ostatnie święta to był dla mnie ogromny stres i bieganina dookoła stołu. Zero odpoczynku!
Cały maraton zaczął się kilka dni przed świętami. Biegałam pomiędzy sklepowymi pułkami, a potem przeskakiwałam z nogi na nogę stojąc w gigantycznej w kolejce, myśląc czego jeszcze nie włożyłam do wypchanego po brzegi koszyka. Gotowanie to coś co bardzo lubię, ale podczas gotowania moja kuchnia wygląda jakbym przeszło przez nią tornado. Ach i ta myśl, że potrzebujesz więcej garnków, misek i innych akcesoriów kuchennych. Nerwowo biegałam po sąsiadach błagając o duży garnek, który zawsze okazywał się za mały. Po przygotowaniu dań trzeba było zabrać się za sprzątanie kuchni, ubraniu dzieci, nakrycie stołu. A ja na końcu z wywieszonym jęzorem wbijałam się w sukienkę, szpilki i otwierając drzwi najbliższym robiłam ostatnie pociągnięcia maskarą. Potem zamieniałam się w kelnerkę i z największą gracją podwalam i zbierałam talerze. A gdy tylko znalazłam 5 minut aby w biegu zjeść pierogi już czułam zapach z kuchni przepalającego się bigosu. O zgrozo! A gdyby tak nie trzeba było tego wszystkiego przygotowywać? A gdyby ktoś tak mnie obsłużył, podał i sprzątnął ze stołu? Och, byłby cudownie…jak uniknąć tego całego zgiełku świątecznego?
Jest na to sposób! Musisz zmienić myślenie, święta to czas odpoczynku, czas dla Twojej rodziny (w miłej spokojnej atmosferze).
A teraz wyobraź sobie siebie, bez całej tej świątecznej bieganiny w pięknej sukience, z uśmiechem na twarzy siadasz do stołu. Ty i Twoja rodzina jesteście obsługiwani, otrzymujesz tradycyjne dania przygotowane przez najlepszych kucharzy, a potem pojawia się mikołaj i wręcza wam prezenty. Twoje dziecko będzie mogło przekonać się czy zwierzęta w tym dniu mówią ludzkim głosem.
A po skończonej kolacji oddasz się kolędowaniu i będziesz się delektować się tym wyjątkowym dniem. Brzmi nieźle? A to jeszcze nie koniec, porannym śniadaniem też się nie przejmujesz i zaraz po nim możecie się udać na rodzinny kulig. Po harcach na śniegu będziesz mogła rozgrzać się w suanie, a Twoje dziecko odda się beztroskiej zabawie na sali zabaw, a wieczorem poszaleje na mini dyskotece. To i wiele innych atrakcji przygotował hotel Zalesie Mazury Active Spa na Mazurach. Już teraz możesz spokojnie zaplanować ten wyjątkowy czas wystarczy, że zapoznasz się z ofertą i zarezerwujesz swój pobyt już teraz.
Już czuję, że będą to wyjątkowe święta, a być może spotkamy się i wspólnie będziemy kolędować, albo rywalizować podczas rodzinnego kuligu.
Więcej informacji znajdziesz TUTAJ.